Loczek pokiwał głową i ruszył za mną na taras. Zaczęłam robić kółeczka, a on się tylko mi przyglądał.
-To o czym chciałaś porozmawiać?
-Harry zapomnijmy o naszym pocałunku.
-Ale o którym?- Spytał i podszedł bliżej mnie.- O tym pocałunku?- Złapał mnie w tali i pocałował.
Znowu poczułam te motylki w brzuchu. Jednak szybko się opamiętałam i odepchnęłam go od siebie.
-Przestań! Zapomnijmy o wszystkim! Widziałam cię z inną dziewczyną w parku! Jak ty tak możesz?! Ja nie chce grać w tą twoją głupią grę! Rozumiesz, nie chce!
Wykrzyczałam mu to w twarz i weszłam do środka, zostawiając go samego z tym co mu teraz powiedziałam. Udałam się do pokoju Louisa. Czułam się okropnie. Jak ja mogłam być taka głupia? Zapukałam do drzwi. Chwilę później się otworzyły, a w nich stał zdziwiony na mój widok Lou.
-Mogę wejść?- Spytałam.
-Jasne wejdź.
Usiadłam na jego łóżku i zaczęłam rozglądać się po jego pokoju. Ten pokój był zdecydowanie mniejszy niż Harry'ego. Znajdowało się tam tylko łóżko, jakaś nie za wielka szafa i biurko. Louis przysiadł się do mnie i tak przez kilka minut siedzieliśmy w ciszy, co jakiś czas spoglądając na siebie. Zdziwiło mnie, to że on potrafi być taki cichy. Zawsze kiedy tu przychodziłam z Blanką, to on mówił najwięcej ze wszystkich. Cały czas się wygłupiał i śmiał się, a tu proszę, taki spokojny i cichy.
-Wycofałam się.- W końcu odezwałam się, aby przerwać tą ciszę.
-Z czego?
-Wycofałam się z gry, którą prowadził Harry. Jak ja mogłam być taka głupia? Jestem idiotkom.
-Ej! Nie mów mi tutaj takich rzeczy. Wcale nie jesteś idiotkom. Jesteś mądra, miła, zabawna i piękna.
Po takich słowach Louisa na mojej twarzy pojawił się uśmiech. On wie jak pocieszyć dziewczynę. Objął mnie ramieniem, złapał za podbródek i ciągnął dalej:
-Nie przejmuj się takim idiotom jakim jest Harry. Jeśli on nie umiał docenić tego jaką jesteś wspaniałą dziewczyną, to nie jest ciebie wart.
-Dzięki za te słowa Louis. Spróbuje się nie przejmować.- Uśmiechnęłam się do niego.
-Wyglądasz ślicznie, kiedy się uśmiechasz. Nie chcę widzieć twojej ponurej twarzy. Jesteś wspaniałą dziewczyną, a takie dziewczyny powinny być cały czas szczęśliwe. Faceci powinni cię nosić na rękach.
-Jesteś wspaniały.- Przytuliłam się do niego i mówiłam dalej.- Potrzebowałam tej rozmowy.
-Wiem o tym. W pewnym sensie ja też jej potrzebowałem. Miło mi się nawet z tobą rozmawia.
Wziął mnie na ręce i niósł na dół.
-Co ty wyprawiasz?
-Mówiłem ci, że faceci powinni cię nosić na rękach, a tak się składa, że jestem jednym z nich i teraz idziemy na spacer...
______________________________________________________________
Hej! I kolejny, już 29 rozdział jest. Jak wam się podoba?
Jak dla mnie jest w miarę, ale mógłby być lepszy. Założyłam już nowego bloga, mam nawet napisane dwa rozdziały, ale jeszcze ich nie dodam. Niedługo skończy się ta historia, a czy będzie szczęśliwe zakończenie zobaczymy. Dziękuje wam za wszystkie komentarze. Zachęcam do dalszego komentowania.
Jak dla mnie jest w miarę, ale mógłby być lepszy. Założyłam już nowego bloga, mam nawet napisane dwa rozdziały, ale jeszcze ich nie dodam. Niedługo skończy się ta historia, a czy będzie szczęśliwe zakończenie zobaczymy. Dziękuje wam za wszystkie komentarze. Zachęcam do dalszego komentowania.
Bay...<33333
Prace możecie wysyłać jeszcze przez 6 dni, więc do roboty.:D
OMG.!!
OdpowiedzUsuńCzemu Ty zawsze kończysz w najmniej niespodziewanym momencie. ? ; pp
Piszesz tak ciekawie, że aż chcę się więcej czytać. !!!
Cudowny rozdział. : ]]
Mam nadzieję, że Lou i Olivia bedą razem. ;P
Pasują do siebie.
Z niecierpliwością czekam na następny.
Pozdrawiam. !!; **
Też mam nadzieję, że Olivia będzie z harry'm. Rozdział świetny ! < 333 czekam na kolejny xd
OdpowiedzUsuńfajne :)
OdpowiedzUsuńJak on może grać na dwa fronty :/
nie lubię takich ludzi :)
www.love-me4-ever.blogspot.com
Kolejne świetne opowiadanie ;))
OdpowiedzUsuńhttp://agulaaa12.blogspot.com/
CUDO *___*
OdpowiedzUsuńhttp://onedirectionxoxo.blogspot.com/
Ekstraaa ^^
OdpowiedzUsuńI zapraszam do mnie:
http://faith-hope-love-opowiadania.blogspot.com/
Świetny rozdział ! :D
OdpowiedzUsuńDaj link do tego bloga - chętnie poczytam ;D
przez-swiat-z-aparatem.blogspot.com
jeeej, jaki króciutki ;o ale fajny, bardzo :) zapraszam też do siebie, zaobserwujesz? ja Twojego bloga obserwuję :) http://oknozadomem.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTrochę krótki. :/
OdpowiedzUsuńDawaj następny! ♥
Zapraszam do siebie ;P
http://opowiadanie-1d-boys.blogspot.com/
Super szkoda że taki krótki ;/ , ale szybko dawaj następny :)
OdpowiedzUsuńSuper. Nie no dziewczyno masz talent. :P
OdpowiedzUsuńall-for-1d.blogspot.com
Supeeeer ! Podoba mi sie ;>
OdpowiedzUsuńOjej.. :C Hazza, głupku !
OdpowiedzUsuńAle Louis jak zawsze potrafi pocieszyć :D
"-Mówiłem ci, że faceci powinni cię nosić na rękach, a tak się składa, że jestem jednym z nich i teraz idziemy na spacer..."
To było taaakie słodkie. *__*
P.S. U mnie nowa piosenka ! :)
Wpadnij i skomentuj ! :*
http://viva-la-vida-sin-fronteras.blogspot.com/
wiedziałam, że Louis coś czuje do Olivi ♥
OdpowiedzUsuńsłodziak z niego ;***
hehe ;d
Harry nie musi już wybierać ;pp
ma Justine ;)))
ciesze się, że jeszcze nie kończysz tego opowiadania ;)))
a co do konkursu, to napisałam jeden imagin, ale może coś innego jeszcze wpadnie do głowy xD
najgorzej, bo nie mam czasu tego przepisać na kompa, ale dam radę ;)))
czekam na nn ;pp
buziaki ;**** hid.bloog.pl
U mnie pojawiła się "Notka Specjalna!" gdzie znajduje się coś, co wywoła uśmiech u Ciebie :D Tak myślę :D
OdpowiedzUsuńWięc wpadnij :*
Jejku jakie to słodkie.
OdpowiedzUsuńJesteś genialna. A Harry to idiota i Louis ma racje.
Czekam na nn.
Boże ale z Harry'eho dupek... Jak on tak może ?
OdpowiedzUsuńLou i Olivia ! :*