sobota, 29 września 2012

One moment: rozdział 2 "Spotkanie"

Od dłuższego czasu wszystko mnie wkurza, a przede wszystkim komentarze Harry'ego. Ostatnio zrobił się jakiś dziwny. Wszystkim dogaduje i ustawia jak mu się podoba. Zrobiłem tak jak mi poradził. Kupiłem sobie psa. Oczywiście żeby zrobić mu na złość. Niestety nawet zwierzęta mają mnie gdzieś, bo mój kochany pupil gdzieś zniknął i nigdzie nie mogę go znaleźć. Czy tylko mi to się przytrafia? Zostałem sam na lodzie. Wszyscy mają tą swoją drugą połówkę tylko nie ja. Zaczynam się zastanawiać co ze mną jest nie tak, że nic mi się nie udaje. No ale dosyć użalania się nad sobą. Życie toczy się dalej. Wstałem z łóżka, ubrałem na siebie jakieś dresy i wyszedłem z pokoju. Usłyszałem jakieś krzyki dochodzące z dołu. Postanowiłem sprawdzić co się dzieje. Wszedłem do kuchni i... Dostałem szynką prosto w twarz. Wszyscy ucichli i spojrzeli na mnie z przerażoną miną. Zmierzyłem ich wzrokiem podszedłem do stołu, na którym znajdowały się jeszcze nie tknięta kanapki. Wziąłem kilka i udałem się w jedyne czyste miejsce, a mianowicie do salonu. Jak tylko wyszedłem znowu zaczęła się bitwa. Miałem to gdzieś. W tej chwili chciałem tylko odnaleźć swojego zwierzaka. Tylko to się teraz liczyło. Szybko zjadłem śniadanie i poszedłem szukać psa. Znów udałem się do parku, w którym się zgubił. Szukałem wszędzie, ale go nigdzie nie było. Zrezygnowany usiadłem na jednej z ławek. W oddali zauważyłem jak jakaś dziewczyna rozwiesza jakieś ulotki. Kiedy odeszła zauważyłem, że na tym kawałku papieru widnieje zdjęcie mojego pupila. Podbiegłem do kartki i chwyciłem za telefon. Wpisałem podany numer i zadzwoniłem. Za godzinę do naszego domu ma przyjść dziewczyna, która znalazła Cis'a. Pobiegłem do domu i czekałem aż ona się zjawi. Te sześćdziesiąt minut to chyba wieczność. W końcu zabrzmiał dzwonek do drzwi.
-Ja otworze!- Wykrzyczałem mijając Louisa, który najwyraźniej chciał to zrobić.
Otworzyłem drzwi i zamarłem na widok tej dziewczyny. Po prostu nie kontaktowałem, jakbym zapomniał języka w buzi. Czy ja umarłem, bo widzę anioła? Tylko to mi przeszło przez myśl.
-Przepraszam cię za niego.-Powiedział ktoś za mną i wtedy się ocknąłem. - Widzę że znalazłaś naszego pupilka.
-Na to wygląda.
-Dziękuje bardzo się o niego martwiłem- Odezwałem się w końcu.- Tak pro po jestem Zayn, a ty?
-Bri. Masz cudownego psa. Bardzo go polubiłam, ale już go ci zwracam.
-Jeszcze raz dzięki. Jak chcesz możesz go odwiedzać. Wygląda na to, że on też cię polubił.- Jaki ze mnie idiota. 
-Jasne. Ja już muszę lecieć. Do zobaczenia.
-Cześć.
Patrzałem jak odchodzi. Ona jest taka śliczna. Chyba się zakochałem.
-Spodobała ci się.- Powiedział Louis, który nadal stał za mną.
-Co? O co ci chodzi?
-Nie mów mi, że jest inaczej. A ta gadka to niby co?- Poklepał mnie po ramieniu i poszedł.
-Bri-
Znowu to zrobiłam. Uciekłam. Ale po prostu nie chcę przechodzić przez to drugi raz. On jest taki przystojny. Te jego oczy. Bri opanuj się, już raz ktoś cię zranił nie możesz drugi raz popełnić tego samego błędu...
_________________________________________________________________________
Hej! Rozdział numer 2 już jest. Osobiście mi się on średnio podoba i jest nudny, ale to dopiero początek. Akcja dopiero się rozkręca. Mam nawet już jaki taki pomysł. Zobaczymy może coś mi z tego wyjdzie. Dziękuje za komentarze. Bardzo mnie ucieszyły. One motywują mnie do pisania. Więc proszę jeśli czytacie zostawcie po sobie ślad. W poniedziałek ogłoszenie wyników konkursu. 
Bay...<33333

13 komentarzy:

  1. Uuu, zapowiada się fajnie. ;)
    Haha, ta gadka z psem, że ją polubił. ;) <3
    Ciekawe jak to się potoczy. ;)
    Zapraszam.
    http://love-will-overcome-fear.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. No dlaczego uciekła ;cc
    Czekam na nn ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Zayn ♥
    uwielbiam go...
    zresztą kto nie ?
    hehe ;d
    ahh no ja już chcę wiedzieć jak to się potoczy ;p
    przyjdzie do nich ?
    czy spotkają się przypadkiem...
    pisz szybko ;d
    buziaki ;**** hid.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe ... aż nie mogę się doczekać kolejnego ;D
    Szczypta tajemnicy ? Fajny pomysł .
    Czekam na wyniki .

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo fajne :D czekam na następny :D
    wpadnij do mnie
    http://one-direction-story-about-love.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Mmmmm. :)
    Świetny rozdział. !!
    Nie, no Ty wgl bardzo fajnie piszesz. ;P
    Tak ciekawie...że aż chcę się czytać więcej i więcej.
    Bardzo wciągające opowiadanie. ;)

    Już następnego się nie mogę doczekać.!!
    Pozdrawiam.: ***

    OdpowiedzUsuń
  7. Super! Musisz tak dobrze pisać ? ^^

    http://faith-hope-love-opowiadania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne, ale szkoda, że takie krótkie :< zapraszam na mojego bloga. http://one-story-of-my-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Super szybko dodaj następny :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Tobie wszystkie te świetne rozdzały 'średnio się podobają'
    według mnie rządzisz dziewczyno!

    OdpowiedzUsuń
  11. Super! Czekam na następny.
    Zapraszam do siebie story-of-my-life-jurka.blogspot.com
    Też o 1D potrzebuję Twojej opinii czy jest sens pisania ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super świetny rozdział ! < 3. Czekam az akcja sie rozkręci i na nowy rozdział *_* :)

    OdpowiedzUsuń
  13. świetnie, nie przeczytałam jeszcze 2 rozdziału i już jest 3 :D

    OdpowiedzUsuń