środa, 24 października 2012

One moment: rozdział 12

-Ja... ja...- Nie mogła wydusić z siebie ani jednego słowa. Wtuliła się we mnie i zaczęła płakać jeszcze bardziej. Próbowałem ją jakoś uspokoić, ale w żaden sposób mi się to nie udawało. Myślałem co albo kto może być powodem tych jej łez i wtedy mnie olśniło, a powiedzmy sobie szczerze rzadko to się zdarza.-To przez tego chłopaka płaczesz prawda? Znów ci coś zrobił?
-Tak.- Odpowiedziała mi tylko jednym monosylabicznym słowem i płacząc zaczęła mówić dalej.-Jaka ja byłam głupia, że mu zaufałam. Moje życie to jakaś kompletna porażka, a ja to największa katastrofa świata.
-Ty katastrofą? Chyba sobie żartujesz. To jest katastrofa.- W tym momencie ściągnąłem z głowy moją uroczą czapeczkę i tym samym pokazałem swoją czuprynę klauna. Kiedy tylko ją zobaczyła zaczęła się śmiać. Na moje nieszczęście do pokoju weszła wtedy brunetka, która także widząc mnie w takiej fryzurze zaczęła się śmiać.
-Kto ci to zrobił, bo nie wierze żebyś zgodził się na to dobrowolnie?- Zapytała przestając się na chwilę śmiać.
-Jeszcze nie poznałaś Blanki, ale ona mi to zrobiła z moimi kochanymi loczkami.- Zrobiłem minę zbitego pieska, a Bri mnie przytuliła, natomiast brunetka nadal się śmiała.
-Wy jeszcze się nie znacie prawda. Harry poznaj moją przyjaciółkę Rose, Rose poznaj Harry'ego.
-Miło cię poznać.- Powiedzieliśmy jednocześnie.
Wraz z Bri usiedliśmy na kanapie i zaczęliśmy rozmawiać. Rozmawialiśmy ze sobą jakbyśmy znali się z kilka lat. W między czasie włączyliśmy jakiś film, ale tak jakoś nie przyszło nam do głowy go oglądać, gdyż byliśmy zbyt zajęci sobą.
-Dziękuje wam za to, że choć na chwilę mogłam zapomnieć o Max'ie.- Powiedziała w pewnym momencie blondynka i momentalnie zrobiła smutną minę.
-Skoro wracamy do tego kolesia to chcę ci powiedzieć, żebyś się nim nie przejmowała, bo on nie jest ciebie wart. Jest głupi skoro nie potrafi docenić takiego skarbu...
-Harry zadziwiasz mnie.- Odezwała się Rose, tym samym przerwała mi mój świetny monolog.
-Dziękuje, ale proszę nie przerywaj mi. O czym to ja...? Znam osobę, dla której jesteś kimś więcej niż zwykłą dziewczyną. Tylko zastanawiam się jak mogłaś tego nie zauważyć.
-O kim tak właściwie mówisz?- Spytała zdziwiona.
-Ja chyba już wiem o kogo chodzi.- Powiedziała stanowczo przyjaciółka dziewczyny.
-To mnie oświećcie, bo nie mam zielonego pojęcia o kogo może wam chodzić.
-Skoro nie wiesz o kogo nam chodzi i jesteś taka ślepa, to zapraszam do okulisty!-Powiedziałem to trochę za ostro, gdyż Rose już po chwili skarciła mnie wzrokiem. Bri zaczęła się zastanawiać. Zauważyłem, że w końcu skumała o kogo chodzi.
-Chyba nie mówisz o...? Nie to nie możliwe.
-Bri a jak inaczej wyjaśnisz to, że przy tobie zachowuje się jak idiota i jak byłaś u nas to chciał mnie zabić wzrokiem oraz to, że zabrał cię na bal?
-Ale jak ja mam być dla kogoś takiego jak on kimś wyjątkowym? On jest gwiazdą, a ja zwykłą przeciętną dziewczyną.
-Nie patrz na to w ten sposób. Dla niego nie jesteś piękna tylko wyjątkowa. Ja muszę się zbierać, a ty sobie to przemyśl.- Pożegnałem się z blondynką i wyszedłem z salonu. Stanąłem dęba, bo nie wiedziałem, w którą stronę mam iść.
-Odprowadzę cię do wyjścia.- Powiedziała Rose.
Kiedy byliśmy już przy drzwiach...
________________________________________________________________
Hej kochani! Melduje obecność rozdziału 12. Obiecałam, że zacznę znosić te swoje wypociny, ale tym razem rozdział  mi się nie podoba, w ogóle jest taki nudny. Od dziś zaczynam oglądać tv. Ale czekam też na waszą opinię i dziękuje za komentarze oraz wejścia na bloga.
Kocham was...
Bay...<33333

13 komentarzy:

  1. Świetny jest ,tylko czemu znów taki krótki ? ;D
    Nie mogę się doczekać co stanie się przy drzwiach xd

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny :D dlaczego w takim momencie ? ooo ty zła kobieto ;) czekam na następny ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedy stanęli przy drzwiach... i co jest dalej? Zgadzam się z Karoliną - ty zła kobieto...! :)
    Uhuhu, czyli Zayn i Bri będą razem? Fajnie, fajnie. Dobra, uzbrajam się w cierpliwość i czekam. :)
    http://inspirations-fashion-silver.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. hehe ;d świetnie ;pp
    jak zawsze kochana ((:
    hymm niech Bri będzie z Zaynem ♥
    nadal ciekawi mnie ta Monika i to o co może jej chodzić ?
    taa Rose... cóś mi mówi że Harry z nią no będzie kręcił xD
    u mnie powinna pojawić się notka jutro, ale nie obiecuję...
    i w końcu ;p
    hid.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. niech się pocałują, albo Harry zaprosi ją na randkę :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jejjejejejejej <3 :D Bri głupiaaa. :D Ale będzie z Malikieem :D
    Jejejej <3 :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heej. :) U mnie pojawiła się dwudziesta piosenka ! : ) Zajrzyj i skomentuj ! :)

      http://viva-la-vida-sin-fronteras.blogspot.com/

      Usuń
  7. UUUUUUUUUUUUU...........
    :O i co dalej?!

    OdpowiedzUsuń
  8. Super! < 3 mam nadzieję, że Bri będzie z zaynem : )) czekam na kolejny rozdział *_*

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetnie piszesz!!! Zajebisty rozdział. Kocham twojego bloga!

    http://one-direction-opowiadanie-i-inne.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń