piątek, 24 sierpnia 2012

Find Happiness: rozdział 12

Czasami zastanawiam się jakby było gdybym wtedy nie uciekła, gdybym nie poznała Liama. Może ktoś z  rodziny mamy przypomniałby sobie o moim istnieniu. Może bym teraz była szczęśliwa. Co ja wygaduje? Przecież jestem szczęśliwa bo mogłam tu wrócić i odnalazłam przyjaciela. Nie... jednak nie jestem szczęśliwa. I nie będę dopóki jestem dla niego kimś obcym. Ostatnio Liam zaczął spędzać ze mną więcej czasu. Może dlatego że tęskni za dawną Blanką... Monika jest cały czas nieobecna. Ona robi to specjalnie. Wyciąga gdzieś Nialla a ja zostaje sama. Wiem jest zakochana i chce z nim spędzać dużo czasu, ale co ze mną... Chciałabym z nią porozmawiać, zwierzyć się tak jak kiedyś. No cóż ale dzięki temu codziennie widuje się z Liamem. Dzisiaj dowiem się czegoś o tych dokumentach, które przez przypadek znalazłam. Miejmy nadzieje że ciocia mi to wytłumaczy. Niestety przylatuje dopiero po 22, więc mam jeszcze cały dzień dla siebie. Tylko co ja będę robić? Monika znów uciekła i pewnie znów spędzę cały dzień z Liamem. Przynajmniej takie pocieszenie. Kończę jeść śniadanie i idę pobiegać, bo dawno już tego nie robiłam. Sprzątnęłam naczynia po śniadaniu i poszłam pobiegać. Wsłuchiwałam się w odgłosy miasta, tętniącego życiem. Biegłam przed siebie nie zwracając na nikogo uwagi. Byłam w swoim świecie pełnym marzeń i planów. Mogłam przez chwilę być szczęśliwa.
-Hej!- Usłyszałam radosny głos za swoimi plecami. Odwróciłam się i zobaczyłam nie kogo innego jak Liama.- Nie mówiłaś że idziesz biegać, bym pobiegał z tobą.
-Chciałam pobyć sama. 
Wróciłam z nim do domu. Poszliśmy do salonu i włączyliśmy film, ale jak zawsze go nie oglądaliśmy. Za to wygłupialiśmy się z Li tak że chyba ktoś zaczął się zastanawia co się tu dzieje, bo po całym domu rozległ się dźwięk dzwonka do drzwi. Uspokoiłam Liama i poszłam otworzyć drzwi. Kiedy już je otworzyłam zobaczyłam stojącego w nich Harry'ego. Zdziwiłam się na jego widok, bo on nigdy tu nie przychodził, a już na pewno nie sam. 
-Cześć.- Powiedziałam z lekkim zdziwieniem, który można było rozpoznać w moim głosie.
-Cześć. Liam tu jest?
 I wszystko jasne. On nie odwiedza mnie tylko szuka Li.
-Tak jest. Wejdź.
Zaprosiłam go do środka i wskazałam, w którym kierunku ma iść, a następnie powędrowałam za nim. 
- Liam możemy porozmawiać?- Powiedział Harry.
Ja w tamtym momencie dostałam SMS-a od Monik.
-Rozmawiajcie sobie ja muszę odebrać wiadomość.
Wyszłam do kuchni, aby im nie przeszkadzać. Spojrzałam na wyświetlacz i przeczytałam:
 "Musze coś ważnego ci powiedzieć."...
_____________________________________________________________
Hej! Mamy rozdział 12. Wybaczcie mi za to jaki on jest, ale za bardzo nie miałam pomysłu na ten rozdział. Jak zauważyliście na blogu pojawiła się ankieta z pytaniem " O kim chcielibyście czytać?". Nie musicie się martwić nie będę teraz zmieniać głównych bohaterów. Nadal ta opowieść będzie o Liamie i Blance. Dziękuje za wszystkie odwiedziny i komentarze. Ciesze się na ich widok. Dziękuje także obserwatorom.
Kolejny rozdział pojawi się jutro, miejmy nadzieje że lepszy niż ten. Może pojawić się z lekkim opóźnieniem bo zabrałam się właśnie za czytanie cz.2 mojej ukochanej książki.
Jeszcze raz dziękuje. Zachęcam do czytania i komentowania.
Bay<33

16 komentarzy:

  1. w ciekawszym momencie się nie dało zakończyć :/
    jestem ciekawa co chce jej powiedzieć no bo chyba nie, że ją lubi. :)
    rozdział jak zawsze genialny =)
    dziękuję ci za komentarze Paylina

    OdpowiedzUsuń
  2. spoko rozdział . jakiś taki krótki... :c
    zapraszam do siebie:
    http://slawne-historie.blogspot.com/
    zmieniony adres.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie mogę się doczekać następnego rozdziału :D:D kocham ten blog <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe co Monika musi powiedzieć Blance...
    Musiałaś tak to zakończyć? ; ]
    Zapraszam. ----> http://wszystko-co-mnie-otacza.bloog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  5. Czemu ty zawsze kończysz w tych najlepszych momentach?
    Super rozdział!! ^^
    Jakiej książki? Jeśli mogę wiedzieć :)
    Czekam na następny :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cz. 1 To Niezgodna a Cz. 2 po Zbuntowana... Kocham tą książkę. Gdybym miała ją już teraz to od razu bym przeczytała całą.:D

      Usuń
  6. Kończy zawsze w najlepszym momencie żebyście potem weszli i zobaczyli kontynuację :D Bo przecież tak jest na prawdę ciekawie ^^ rozdział Super:P Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurdee .. ja cię uwielbiam za to że zawsze trzymasz mnie w napięciu, a potem w najciekawszym momencie urywasz i ja przez resztę dnia i noc zastanawiam się co może być dalej .. grr .. kocham cię za to ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej, no nie jestem fanką 1D ale to opowiadanie jest ciekawe, i czytając coraz bardziej byłam ciekawa co dalej będzie. Aż zaczęłam myśleć nad założeniem bloga z opowiadaniami ;D nie mogę się doczekać 13 rozdziału :D jakbyś mogła - gdybym zapomniała, lub bym nie zajrzała. napisała byś mi na blogu jak będzie 13 rozdział ? byłabym wdzięczna :D

    Obserwuję;)
    zapraszam do mnie http://rumors-and-anecdotes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Zawsze musisz mi to robić? Teraz nie będę mogła spać bo nie wiem co ona chciała jej powiedzieć. Rozdział świetny. Czekam na następny.<333

    OdpowiedzUsuń
  10. Przeczytałam wszystko :). Dołączam do obserwatorów ;3. Świetny blog i opowiadanie : 3. patelnia-widelec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Ah, dziękuję Ci :) Pojutrze będzie już 5 rozdział ! :) Zajrzyj, będzie też sporo zdjęć chłopców z okazji "miesięcznicy" mojego bloga. ^^

    Rozdział świetny. Jestem ciekawa, co Monika ma do przekazania Blance, i o czym Hazza rozmawia z Li.
    Czekam na następne rozdziały! :)
    Pozdrawiam. ^^

    OdpowiedzUsuń
  12. naprawdę umiesz trzymać w napięciu ;p
    ale o to chodzi w opowiadaniach, by wszystkich zaskoczyć ;**
    nie ukrywam, bo mnie też ciekawi co w tym sms jest :)
    czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział <3
    hid.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  13. fajnee czekam z nie cierpliwością

    OdpowiedzUsuń
  14. Boże, wybrałaś sobie moment na skończenie :D ;p Lepszego nie znalazłaś? ;p Ale co do rozdziału, to jest świetny, jak każdy :D gdzieś tam było powtórzenie, ale tak to wspaniale :D Serio :)

    OdpowiedzUsuń