" To jak mogę wpaść? Tylko powiedz że nie ma tam Liama.".
O co chodzi? Dlaczego ona nie chce żeby Li był przy naszej rozmowie? Nie rozumiem jej.
" Możesz wpaść, ale Li jest teraz u mnie".
Długo nie czekałam na odpowiedź:
" Trudno. Muszę ci to powiedzieć bo nie wytrzymam. Za chwilkę będę u ciebie.".
To musiało być naprawdę coś bardzo ważnego, skoro tak bardzo chce mi o tym powiedzieć. Udałam się z powrotem do salonu. Zupełnie zapomniałam o tym, że właśnie tam Harry rozmawia z Liamem i przez przypadek podsłuchałam ich rozmowę.
-Czemu jeszcze nie powiedziałeś o tym Blance?- Krzyczał Harry. O czym miałby Li mi mówić? Wiem że nie powinnam podsłuchiwać tej rozmowy ale byłam ciekawa o co chodzi.
-Ciszej... Nie wiem jak mam jej to powiedzieć.
-Prosto... Przepraszam że cię okłamałem, ale już przy naszym pierwszy spotkaniu poznałem w tobie moją przyjaciółkę.
-Długo to układałeś?-Zaśmiał się Liam. Nadal nie rozumiem o co w tym wszystkim chodzi.- Ona mnie znienawidzi za to że ją okłamałem. Ona myśli że jej nie pamiętam, a ja jej powiedziałem że moja przyjaciółka nie żyje. Wiesz że to nieprawda.
-Tak wiem. I dlatego musisz jej to wyjaśnić. Chyba nadal chcesz być jej przyjacielem?
-Jasne że tak. Chce żeby było tak jak dawniej.
Nie no nie mogę uwierzyć. Jak on mógł mnie okłamać. A ja myślałam że on mnie nie poznał, że myśli że umarłam. Usłyszałam dzwonek do drzwi, ale nie poszłam otworzyć. Stanęłam w drzwiach salonu ze łzami i patrzałam na niego pytającym wzrokiem, mówiąc:
-Dlaczego?- Coraz więcej łez zaczęło spływać po moich policzkach.- Dlaczego mnie okłamałeś? I ty chcesz być moim przyjacielem?
-Blanka przepraszam... Nie powinienem tego robić...- Podszedł do mnie i zaczął mnie przepraszać. Dźwięk dzwonka nadal rozbrzmiewał w całym domu, więc Harry postanowił otworzyć drzwi.
-Okłamałeś mnie. A ja zawsze ci ufałam. Byłeś dla mnie najważniejszą osobą po śmierci moich rodziców. Powiedz mi dlaczego to zrobiłeś?- Mówiąc to czułam złość, która we mnie narasta.
-Sam nie wiem...
-Nie wiesz!- Krzyknęłam tym samym przerywając mu to co chciał powiedzieć.
-Wybacz mi. Proszę...
-Jak ja mam ci teraz wybaczyć? Po tym co zrobiłeś? Wiesz jak ja się czułam myśląc o tym że o mnie zapomniałeś. Wymazałeś mnie z pamięci i powiedziałeś że umarłam. Przykro mi, ale nie mogę ci wybaczyć. Wyjdź stąd!- Wskazałam mu drzwi. Chciał jeszcze coś powiedzieć, ale nie chciałam tego słuchać. Zwiesił głowę i wyszedł.
Z sunęłam się po ścianie i zaczęłam płakać. Podeszła do mnie Monika. Już teraz wiedziałam o czym chciała mi powiedzieć. Przytuliła mnie do siebie i kazała już iść Harry'emu. Zostałyśmy same. Zaprowadziła mnie do mojego pokoju. Położyłam się do łóżka i zasnęłam. Tylko sen pozwoli mi teraz zapomnieć o tym wszystkim.
-Liam-
To nie miało tak być. Ja ją KOCHAM. Jest dla mnie najważniejsza. Ona musi mi wybaczyć. Wbiegłem po schodkach do domu i trzasnąłem drzwiami. Udałem się do swojego pokoju. Po drodze spotkałem chłopaków mówiących " Co się stało?". Nie miałem ochoty z nikim teraz rozmawiać oprócz Blanki. Chciałem iść teraz do niej i wykrzyczeć "KOCHAM CIĘ!", ale coś mnie powstrzymywało. Zamknąłem się w pokoju. Słyszałem jak moi przyjaciele wołają żebym otworzył. To wszystko przez Harry'ego. Po co on tam przyszedł? Zniszczył mi życie. Nienawidzę go! Nienawidzę...
_____________________________________________
Hej wam. I oto jest rozdział 13. Jak widzicie pechowy dla Liam'a tak samo dla Blanki.
Mam w głowie pewien pomysł, ale jeśli chodzi o rozdział nie wiedziałam co mam napisać, więc rozdział znowu taki sobie i w dodatku chyba krótki. Postaram się poprawić. Dzięki za odwiedziny na moim blogu i komentarze. Czekam na kolejne.
Mam w głowie pewien pomysł, ale jeśli chodzi o rozdział nie wiedziałam co mam napisać, więc rozdział znowu taki sobie i w dodatku chyba krótki. Postaram się poprawić. Dzięki za odwiedziny na moim blogu i komentarze. Czekam na kolejne.
Bay...<33
Boskie. jak zwykle. :)
OdpowiedzUsuńA ja czekam na cd...
:P
zapraszam do siebie:P
http://slawne-historie.blogspot.com/
Ekstraaa jak zwykle :D
OdpowiedzUsuńsuper blog zaobserwowałam i licze na to samo :D :
OdpowiedzUsuńhttp://up-all-night-karcia-sandra.blogspot.com/
Ale się działo . :D .
OdpowiedzUsuńCzekam na następny . :) .
świetne jak zwykle . <33 .
OdpowiedzUsuńuwielbiam Cię . ;*
Jak zrobiłaś ten pasek gdzie lecą te piosenki ?
Jak byś mogła napisz tu : http://craazy-world.blogspot.com/
z góry dzięki ♥
oo.. zapomniałam napisać ci komentarz sorki, ale już to nadrabiam fajną masz playlistę :)
OdpowiedzUsuńza to, że tak często komentujesz mojego bloga poleciłam go na mojej stronie :)
dziękuję za komentarze :D
a rozdział jest trochę smutny :(
nie mogę się doczekać kiedy będą razem :]
mam nadzieję, że długo nie będę musiała czekać
pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję :)
no i jest kolejny rozdział ♥
OdpowiedzUsuńgłupio wyszło, że Blanca dowiedziała się o wszystkim w taki sposób :((
Liam nie powinien jej okłamywać, skoro mu na niej zależało;))
mam nadzieję, że szybko się pogodzą ;**
świetnie słońce ;*
a i kiedy kolejne imaginy ?
hid.bloog.pl
Heej *.* uu, to się porobiło... Biedny Li i biedna Blanka. :c
OdpowiedzUsuńCzekam z zniecierpliwieniem na nowości:)
Tymczasem u mnie "miesięcznica" i piąty rozdział. :)
zapraszam. :*
viva-la-vida-sin-fronteras.blogspot.com
To jest genialne. Uwielbiam takie emocje ;D
OdpowiedzUsuńTeraz ten nienawidzi Harry'ego.
OdpowiedzUsuńUuu, emocje są. ;]
Czekam na dalsze.
Zapraszam --> http://wszystko-co-mnie-otacza.bloog.pl/
Uuu, dzieje się, oj dzieje :D Zarąbiste, po prostu pieknie :D Jak zawsze, zreszta :P Strasznie ciekawie i nie moge sie doczekac następnego rozdziału :D
OdpowiedzUsuńUuu... Dzieje się. Szkoda tylko Blanki, ale rozdział bąbowy.
OdpowiedzUsuńCzekam na następny.