środa, 22 sierpnia 2012

Find Happiness: rozdział 11

Pozbierałam wszystkie papiery z podłogi i przeniosłam je w tym średniej wielkości pudle na kanapę. Po kolei wyjmowałam z niego dokumenty i dogłębnie je studiowałam. To samo robiłam ze zdjęciami, na których rozpoznałam siebie. Nie mogłam w to uwierzyć. Jak oni mogli zrobić mi coś takiego? Czemu mi nie powiedzieli? Nie mogłam już dłużej czytać tych dokumentów i oglądać zdjęć. Włożyłam wszystko z powrotem do pudła i odłożyłam je na miejsce. Czy to musiało spaść na mnie teraz i zrujnować moje szczęście, które jeszcze przed chwilą odczuwałam po spotkaniu z Liamem. Będę musiała z nią o tym porozmawiać. Ona musi mi to wyjaśnić. Zdenerwowana poszłam do kuchni i zaparzyłam sobie melisę, aby się przynajmniej trochę uspokoić. Przeglądanie tych wszystkich dokumentów zabrało mi więcej czasu niż się spodziewałam. Wypiłam napój i poszłam się umyć, a następnie położyłam się do łóżka. Jeszcze przez chwilę wróciłam do spotkania z Liamem. Przez chwile mogłam jeszcze raz ujrzeć ten piękny widok, ale wyczerpana wydarzeniami tego dnia usnęłam.
-Liam-
Spaprałem sprawę. Miałem jej wszystko powiedzieć, ale nie zrobiłem tego. Widziałem jaka jest szczęśliwa i nie chciałem tego niszczyć. Powiem jej o tym innym razem. Cała droga od Blanki do domu minęła mi na myśleniu o niej. Zauważyłem że coraz częściej skupiam swoje myśli na Blance niż na zespole i przyjaciołach. Wszedłem do budynku, zdjąłem buty i udałem się do chłopaków.
- Cześć! Co robicie?-Spytałem z uśmiechem na tworzy, ale on szybko znikł kiedy zobaczyłem minę Louisa.
- Co my tu robimy?- Zapytał ze zdziwieniem w glosie Lou i ciągnął dalej.- Martwimy się o ciebie i zastanawiamy się gdzie jesteś!-Wykrzyczał.
Niall próbował powstrzymać od śmiechu, a Zayn i Harry uważnie przyglądali się mi i Louisowi. Ja natomiast patrzałem na nich wszystkich z miną WTF. Miałem już coś powiedzieć, ale wtedy Niall już nie wytrzymał i wybuchnął głośnym śmiechem. Tak właściwie to nie wiem z czego się śmiał, ale nie obchodziło mnie to tak samo jak i Louisa. Dalej czekał na moje wyjaśnienie.
-Przecież mówiłem wam że wychodzę, ale wy byliście zbyt zajęci sobą a ja nie słyszałem sprzeciwów.- Powiedziałem jednym tchem.
-A gdzie byłeś?- Pytał dalej.
- U przyjaciółki. Co to komisariat. Nie muszę odpowiadać na twoje pytania.- Uciszyłem tym przyjaciela i tym samym powstrzymałem go od zadawania mi kolejnej serii pytań.
-Dobra dajcie spokój.-Wtrącił się Niall kiedy się już uspokoił.- I jak ci poszło?- Zwrócił się do mnie.
-Nie za dobrze. Spieprzyłem sprawę.
-Możecie nam powiedzieć o co chodzi?- Spytał Zayn.
Powinieneś im powiedzieć.
Przytaknąłem po czym wziąłem głęboki oddech i... powiedziałem im o wszystkim. Później czekałem tylko na ich reakcje. Zgodzili się mi pomóc, ale i tak widziałem ich zdziwienie na twarzach. Podziękowałem im za to i pobiegłem do swojego pokoju. Rzuciłem się na łóżko po czym zacząłem myśleć o NIEJ. Myślałem o jej pięknych oczach, ustach, włosach... Zauważyłem że przestałem myśleć o niej jako o przyjaciółce. Teraz myślałem o niej jako o dziewczynie. Zacząłem się zastanawiać czy czasem się w niej nie zakochałem. Spojrzałem na wyświetlacz telefonu, na którym miałem jej zdjęcie. Uśmiechnąłem się i powiedziałem sam do siebie:
-Kocham ją i nie pozwolę żeby ktoś ją skrzywdził. Muszę to naprawić. Przeprosić za to że cierpiała. Tak bardzo ją KOCHAM i chcę żeby to wiedziała...
___________________________________
Hej! Wróciłam i jestem w jednym kawałku. Nie martwcie się nic mi nie jest. Zrobili mi badania, nafaszerowali lekami i puścili do domu. Norma w moim przypadku, bo mam tak co miesiąc. 
A wracając do opowiadania i tego rozdziału. Będzie dużo się działo. Myślicie że Blanka wybaczy Liamowi to że ją okłamał? Czy on powie jej że ją kocha? A co Blanka znalazła w tajemniczym pudle i o czym musi porozmawiać z ciocią? Tego dowiecie się już wkrótce w kolejnych rozdziałach opowiadania.
Dziękuje za komentarze i czekam na kolejne opinie.
A i prawdopodobnie kolejny rozdział będzie w piątek, bo jutro wyjeżdżam na cały dzień nad jeziorko. Muszę oderwać się od wszystkiego i zapomnieć o własnych problemach, więc kolejnego rozdziału oczekujcie w piątek.
Trochę się rozpisałam...:D
Bay...<33

22 komentarze:

  1. awwwww..... jakie słodkie..... ciekawe czy ona też go kocha?
    świetny rozdział czekam na next'a jak najszybciej!!;P

    OdpowiedzUsuń
  2. hehe ;d
    dobrze, że Liam powiedział o wszystkim chłopaką ;))
    nie okłamuje ich chociaż, tak jak Blankę
    cieszę się, że nic ci nie jest poważnego ;**
    baw się dobrze nad tym jeziorkiem ;pp
    hid.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Miłego wyjazdu :)
    Nie mogę się doczekać następnego rozdziału :P

    Paylina

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny blog mam nadzieję że będziesz częściej wpadała na mego :) Cieszę się że mój wiersz ci się spodobał :) Oczywiście nie zapomnę o czytaniu tego bloga :) Nie mogę się doczekać co będzie dalej ♥

    http://music--is--my--life--69.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. boskie jak zwykle.
    jestem ciekawa, co z tego wyniknie. i zapraszam do mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie za bardzo przepadam za tym zespołem ale historia fajna

    OdpowiedzUsuń
  7. suupeer rozdział jak zawsze!! czekam na next !! :)
    http://onedirectionxoxo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo fajny blog. na pewno bede często na niego wpadac :D pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. fajny rozdział :*
    czekam na następny. ;]
    Ines .

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajne , fajne ; * Kocham ich *.* Będę tu częściej wpadać ; * <3

    OdpowiedzUsuń
  11. jak zwykle świetnie *.*

    lovee-lovee-lovee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. super, miałaś rację spodobał mi się :) ! wpadnij do mnie http://myworld-nicola.blogspot.com/ bardzo proszę :C . liczę na koma lub obserwację :) ! pozdrawiam ! HeLcIa z zapytaj :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam nadzieję, że mu wybaczy.
    I super jak zwykle. Musiałam trochę ponadrabiać, bo nie wchodziłam na neta.;)
    Zapraszam --> http://wszystko-co-mnie-otacza.bloog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapraszam na rozdział drugi mojego opowiadanie prophecy-sun-and-moon.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  15. Przeczytałam jedno twoje opowiadanie ale sądzę że reszta też jest taka świetna jak to .Naprawdę super opowiadanie <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajny blog :D
    Będę częściej wpadać .
    Zaobserwowałam liczę ,że wpadniesz do mnie zaobserwujesz ,skomentujesz ;D
    http://pilkanoznamarysia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Super!!
    Nie mogę się doczekać następnego!!
    Kocham twoje opowiadanie <3
    Dodaj jak najwcześniej jestem taka ciekawa że mnie samą to zadziwia...
    Czekam i dziękuje że wpadłaś do mnie =)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ekstra. Czekam na następny. Nie zawiedź mnie.<3

    OdpowiedzUsuń
  19. On musi jej powiedzieć że ją kocha!! A ona na pewno czuje to samo! Jestem pewna!! Kocham twój blog! Ale mam prośbę mogłabyś kontynuować blog takim jaki jest? W sensie że będziesz pisać o Liamie i Blance a nie o np. Harrym... A najlepiej o każdym potrochu ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie martw się nie będę o nikim innym pisać bo głównymi bohaterami tej części są Blanka i Liam i na nich oparłam całą historie. Wpadłam na pewien pomysł i może w drożę go w życie. Zobaczymy pożyjemy. Musi się coś dziać bo inaczej tego nie przeżyje...

      Usuń
  20. Aaw ! : 3 Muszą być razem ! Świetny rozdział ! :)
    Czekam na następne:)
    Chciałam Cię poinformować, że byłam zmuszona założyć nowego bloga, ponieważ nie mogłam się na swojego zalogować.
    http://viva-la-vida-sin-fronteras.blogspot.com/


    Zajrzyj i skomentuj :)
    Pozdrawiam, Emily ^^

    OdpowiedzUsuń
  21. Jestem pewna, że ona też go kocha :D Po prostu musie :P :D Straszne ciekawe, bo piszesz super :D Rozdział jak zwykle super :D

    OdpowiedzUsuń